LKS Start - LKS Tworków 1:3(0:1)

woofer

Szkoda słów: graliśy nieźle, ale przegraliśmy. Pierwsza połowa zakończyła sie wynikiem 0:1. Goście strzelili bramkę po rzucie wolnym(16 m) podyktowanym za zagranie ręka Daniela Pientki. Piłka powędrowała w okienko, ale nie nad murem, tylko obok, więc można mięć małe zastrzeżenia do postawy bramkarza. W drugiej częśći to my przeważaliśmy, stwarzając sobie co chwilę groźne sytuacje, których jednak nie potrafiliśmy wykorzystać. Tworków przeprowadził 2 groźne kontry, które skończyły się to dwoma bramkami. W 80 minucie honorową bramkę strzelił z rzutu wolnego Wojtek Kucięba, który wykorzystał złe ustawienie bramkarza przy rzucie wolnym.
Szkoda straconych punktów, bo zwycięstwo, a przynajmniej remis z liderem był w naszym zasięgu.