LKS Start - LKS Tworków 5:2(2:1)

woofer

Zwycięstwo z najlepszą, w zeszłym sezonie, drużyną ligi juniorów stało się faktem. Po świetnej grze na własnym boisku zdobyliśmy bardzo cenne punkty. Początek spotkania należał do nas, jednak to goście z Tworkowa strzelili pierwszą bramkę. Indywidualny błąd naszego stopera wykorzystał napastnik gości, który "położył" naszego bramkarza i mając przed sobą pustą bramkę nie spudłował. Chwilę później zdołaliśmy jednak wyrównać. Po akcji prawą stroną i zamieszaniu podbramkowym gola zdobył Kamil Kucyniak. 5 minut po rozpoczęciu gry, za niesportowe zachowanie czerwoną kartką ukarany został obrońca gośći. Było więc jasne, że remis, w tym spotkaniu, dla gości byłby sukcesem. Tak się jednak nie stało. Kolejną naszą akcję na bramkę zamienił Gabriel Durschlag. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej także przeważaliśmy, ale goście zdołali wyrównać. Kolejny katastrofalny błąd naszego ostatniego obrońcy na bramkę zamienił po raz drugi napastnik gości. Zrobiło się trochę nerwowo, ale sytuację uspokoił nasz kolejny gol. Jego autorem Gabriel Durschlag. Potem było już z górki. Swoją drugą bramkę strzelił Kamil Kucyniak, a wynik pod koniec meczu po indywidualnej akcji ustalił Damian Wesoły. Wynik 5:2 jest naprawdę imponujący, biorąc pod uwagę nasze ostatnie 2 porażki z Tworkowem. Oby nasza dobra passa utrzymała się jak najdłużej. Warto takze zaznaczyć, że w 3 meczach strzeliliśmy już 15 bramek!!

achim

Brawo chłopcy! Trzymac tak dalej. Zagraliście naprawdębardzo dobry mecz.