Gosław Jedłownik - Start Pietrowice 3 - 2 (2 - 2)

greg

Gosław Jedłownik - Start Pietrowice 3 - 2 (2 - 2)
Sad

zapraszam do dyskusji nt meczu

woofer

Moim zdaniem po drugiej czerwonej kartce dla naszego zespołu kwestią czasu była kolejna bramka dla Gosława. Trochę jednak żal że w 91 minucie. Bo przecież, gdyby gol na 3:2 padł w 75 minucie to nie było to dla nikogo zaskoczenie i nie pozostał by taki wielki niedosyt. Ale trudno. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale tylko i wyłącznie ambicją. Bo w moim odczuciu piłkarsko byliśmy gorsi. Każda akcja gospodarzy powodowała ciarki na plecach naszych zawodników i kibiców, zaś kiedy my atakowaliśmy, rzadko kiedy robiło się groźnie. Pewnie wielu kibiców Startu uzna, że to sędzia "załatwił" mecz, ja zaś jestem zdania, że tylko bezmyślność(faul na środku boiska, odkopnięcie piłki) naszych zawodników doprowadziła do tego, że mecz kończyliśmy w 9. Dostaliśmy w sumie 2 bramki do szatni, więc z tego też należy wyciągnąć jakieś wnioski.

Sephora

Przegraliśmy.Przeciwnicy byli lepsi i to nie ulega wątpliwości.Mieli bardziej zgrane akcje i za każdym razem, gdy stwarzali sytuacje pod naszą bramką robilo się zamieszanie.Nie dało się nie zauważyć ,,DZIUR" w naszej obronie. Trzeba więc unznać przewagę Jedłownika.A czerwone kartki dla naszych zawodników...cóż...<moim zdaniem>ich głupota!