po 2,5 latach koniec pracy P.Szlezingera w Starcie!

greg

jak oceniacie decyzję o rozstaniu trenera Szlezingera z drużyną Startu??? czy dobrze się stało? czy mogł popracowac jeszcze dłużej?

Pewne jest ze 2,5 letnia współpraca była owocna. Klub zapewnił ze swojej strony jak najlepsze warunki do pracy, natomiast trener odwdzięczał sie dobrymi wynikami kierowanego przez niego zespołu seniorów.

Mar

Taki news a Ty Grzegorz zadnego komentarza?
Może ktoś przybliży, dlaczego tak się stało?
Mam nadzieję, że nie są to nerwowe ruchy spowodowena słabymi wynikami?
Mam również nadzieję, że powodem nie jest gorsza/zła atmosfera w drużynie?

Czekamy na wypowiedz rzecznika prasowego druzyny Wink

pozdry
mar

greg

trudno mi zabrac jakiekolwiek stanowisko, gdyż nie jestem zbytnio wtajemniczone w to co się stało.

Tak poprawnie politycznie pewnie można to nazwać "zmęczeniem materiału" i chyba to bedzie najlepsze określenie. Szlezinger pracował w Pietrowicach 2,5 roku, to chyba długo, być może za długo. Z czasem wynikają spięcia, ludzie sie kłócą, obrażają, godzą. Trener tez nie miał łatwego charakteru, podobnie jak niektórzy z zawodników. Dochodziło do spięć, a spięcia były bo nie było oczekiwanych wyników. To napewno pogorszyło atmosferę, ducha drużyny który był w sezonie awansu do B-klasy, czy w zeszłym sezonie.

Dlatego czas na zmiany. I wydaje mi sie ze decyzja obu stron była słuszna. Jestem jednak zdania, że nowy trener powinien być zatrudniony w najbliższym czasie. P.Poznański dobrze sobie radzi z juniorami, ale jak bedzie z doniedawnymi kolegami z boiska. [moze ten sceptytyzm wynika z tego ze nie uznaję takiej instytucji jak "grający trener"]. Mysle, że dystans pomiedzy nimi nie bedzie taki, jaki powinien byc pomiedzy trenerem a zawodnikami. Bo nie można doprowadzić do samowolki na boisku, czy ustalania składu przez samych zawodników. Sa jeszcze ważne punkty do zdobycia, gramy mecze z Nową Wsią i Chałupkami, "grande" derby z Samborowicamia poza tym bezpośrednim sąsiadem z tabeli - Turzą i na koniec z Rzuchowem.